Thursday, September 20, 2012

Trudna decyzja: lepsza szkoła policealna darmowa czy odpłatna?

Szkoły policealne (szczególnie te odpłatne) to po trosze takie same firmy jak inne – też muszą na siebie zarobić. Konieczni są do tego oczywiście klienci – czyli w tym przypadku uczniowie (czy słuchacze jak kto woli nazwać dorosłych już przecież uczniów). W szkołach policealnych odpłatnych magnesem przyciągającym uczniów mogą być atrakcyjne kierunki, kształcące w zawodach poszukiwanych na rynku.

Przykładem mogą być chociażby szkoły działające pod patronatem niemieckiego producenta technik grzewczych Viessmann. Dysponują one nie tylko fachową kadrą, ale również bogato wyposażoną kotłownią szkoleniową, czy praktykami w Niemczech.  Ale przecież ne każdy chce być specjalistą technik grzewczych. Nie wszystkie kierunki wymagają aż tak drogich pracowni, no i oczywiście nie każdego stać, aby przez dwa lata opłacać czesne.


Dla takich osób mogą być równie atrakcyjne szkoły policealne bezpłatne. A jeśli jeszcze za taką szkołą przemawia argument wieloletniego doświadczenia na rynku edukacyjnym (jako przykład można podać szkoły Cosinus), uprawnienia szkoły publicznej oraz kierunki dostosowywane do zmieniających się w gospodarce realiów, to po co właściwie przepłacać? Chyba że z powodu dużego zainteresowania wśród absolwentów liceów, trudno jest się do takiej szkoły dostać, wówczas trzeba szukać miejsca w szkole odpłatnej. A może się tak zdarzyć, ponieważ coraz więcej absolwentów LO zapisuje się do takich szkół choćby po to, aby jako osoby uczące się  mieć zaświadczenie uprawniające do podjęcia pracy na umowę zlecenie bez konieczności odprowadzania za nich  przez pracodawcę składek ZUS. W dobie bezrobocia jest to dość ważki argument. Jakiś czas temu nauka w takich szkołach była furtką broniącą  od poboru do wojska, ale ostatnio jest to już chyba nieaktualne..

No comments:

Post a Comment